Forum dyd@ktyczne INoI UP w Krakowie

W. M. Kolasa

Prosze o niezobowiązujcę deklarację. Kim chcesz zostać w przyszłości?
Głosować można tylko raz.

R. Walterbach · Dołączył: 06 Kwi 2006 Posty: 273 Przeczytał: 0 tematów

P R E Z Y D E N T E M

T. Kowalski · Wysłany: 16 Kwiecień 2006, 0:07 am Temat postu: :)

reżyserem filmowym Smile

ostatecznie krytykiem filmowym

E. Bąk · Wysłany: 16 Kwiecień 2006, 7:44 am Temat postu:

a ja chce byc socjologiem Smile

ale praca w wydawnictwie też mi odpowiada :

M. Stanisławska · Wysłany: 16 Kwiecień 2006, 11:01 am Temat postu:

Najchętniej praca w wydawnictwie... Myślę, że to bardzo interesujące zajęcie, tylko czy zdobycie takiej pracy jest dla nas realnie osiągalne? Rolling Eyes

Cóż, trzeba mieć cele i do nich dążyć, a co nas czeka w przyszłości... czas pokaże.

S. Drytkiewicz · Wysłany: 16 Kwiecień 2006, 13:11 pm Temat postu:

albo praca w wydawnictwie, albo praca logopedy albo pozostanie na uczelni Smile

nie orientuje się pan (tak szczerze, bez mydlenia oczu) jakie mamy szanse p[o specjalizacji z edytorstwa po naszej uczelni na prace w wydawnictwie??

U. Bieńko · Wysłany: 17 Kwiecień 2006, 17:04 pm Temat postu:

nauczycielem - bibliotekarzem Smile

... (jak moja mama... no ciekawe kiedy dzieciaki mnie wykończą Smile

no ale jak sie postaram to może mnie nie wykończą, zapału mi nie brak.... ale na początku zawsze sie jest optymistą Smile

))
ale kiedyś poważnie zastanawiałam się nad akademią filmową kierunkiem scenografia i charakteryzacja Smile

od zawsze to było moje marzenie Smile

W. M. Kolasa · Wysłany: 17 Kwiecień 2006, 19:12 pm Temat postu:

S. Drytkiewicz · Wysłany: 17 Kwiecień 2006, 20:41 pm Temat postu:

właśnie interesowałaby mnie historia literatury Smile

a co do edytorstwa to mam dziwne wrażenie że rok na specjalizacji to stanowczo za mało. i teraz jeszcze coś do koła naukowego - może warot by zrobić sekcję z edytorstwa?

W. M. Kolasa · Wysłany: 18 Kwiecień 2006, 1:21 am Temat postu:

K. Bednarczyk · Wysłany: 18 Kwiecień 2006, 13:24 pm Temat postu:

K. Bednarczyk · Wysłany: 18 Kwiecień 2006, 13:43 pm Temat postu: Re: Re

Mam wrażenie że nasz wypowiedzi traktowane są zbyt poważnie... moim zdaniem post Ramony nie był obraźliwy (może nie mam wyczucia)... w naszym cudnym kraju niestety rzeczywistością jest że do pełnienia ważnych funkcji nie są wymagane specialne kompetencje - doskonałym przykładem jest nasz przyszły (o zgrozo) wicepremier. To jest tragiczne ale niestety prawdziwe Sad

T. Kowalski · Wysłany: 18 Kwiecień 2006, 19:05 pm Temat postu: :)

Z całym szacunkiem prosze nie kasować postów na forum, ponieważ czytajac zażarte dyskusje koleżanki Walterbach z dr W. M. Kolasą od razu poprawia mi się nastrój i patrzę na przyszłość z mniejszym pesymizmem. Przyznam, że koleżanka Walterbach byłaby doskonała odskocznią od 16 letniej rutyny, która spowodowana jest ciągłą, cykliczną (co 4 lata) wymianą "prawicy" na "lewicę".

Ps. Co do skasowanych postów, przyznam, ze wcale nie czuję się urażony wypowiedziami kolegów i koleżanek (inaczej mówiąć obywateli tego kraju), wręcz przeciwnie świadczą one dobitnie, że przyszłość ojczyzny będzie znacznie lepsza, niż oferowane nam dotychczasowe Rzeczypospolite.

pozdrawiam

K. Bednarczyk · Wysłany: 19 Kwiecień 2006, 8:54 am Temat postu:

Kasowanie postów sprawia, że przebieg dyskusji staje się nieczytelny dla osób, które trafiły na nią później... nie wszyscy mogą śledzić przebieg rozmowy na bieżąco... Sad

A. Barańska · Wysłany: 21 Kwiecień 2006, 17:53 pm Temat postu:

Witam!!!
Kim bym chciała zostać w przyszłosci hmmm ..... tak naprawde to nie wiem i to jest chyba najgorsze!! Nie moge powiedziec, że nie mam celu w życiu bo mam, ale to do czeko zmierzam jest oczywiste, bo przeciez kazdy chce byc szczęsliwy!! A jak wiemy szczescie to, to co kazdy z nas musi wypracowac na wlasna reke.. Nie wiem co bede robic, gdy ukoncze studia.Interesuje mnie edytorstwo i ostatni nawet inf.- nauk. Wiem jedno nie boje sie pracy i potrafie dostosowac sie do roznych warunkow. Jestem flexible Smile

i najwazniejsze to, to ze mam zapał i checi do pracy.
W dzisiejeszych czasach, w realiach w jakich przyszlo nam zyc nie nalezy byc wybrednym trzeba brac co los daje i cieszyc sie z tego co sie ma. Wiadomo, ze kazdy chialby czuc sie spełnionym zawodowo, ale niestety czesto jest tak, że to co sobie zaplanujemy mija sie ze stanem faktycznym...
Mam nadzieje, ze kiedys w przyszlosci, kazdy z nas bedzie chociaz po czesci usatysfakcjonowany z tego co robi i kim jest Smile

To czy nam sie uda zalezy wylacznie od nas samych, dlatego tez zycze wszystkim sily do pracy i wiary w to, ze bedzie dobrze...musi byc!!! Aha i czesto potrzebne jest szczescie i tego tez Wam zycze.. Smile

Powodzenia!!