Forum Forum dyd@ktyczne INoI UP w Krakowie Strona Główna Forum dyd@ktyczne INoI UP w Krakowie
Platforma pracy grupowej INoI UP w Krakowie
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Dla znudzonych i dla gadatliwych
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9  Następny
 
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Forum dyd@ktyczne INoI UP w Krakowie Strona Główna -> Wątki z forów zamknietych i posty usuniete z forów aktywnych
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
W. M. Kolasa
Administrator



Dołączył: 02 Kwi 2006
Posty: 3234
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Kraków
Płeć: Pan

PostWysłany: 10 Kwiecień 2006, 21:04 pm    Temat postu: Dość

Szanowni Państwo!

Z przykrością informuję, że zauważyłem na forum kilka postow, których treść nie licuje z honorem Studenta Akademii Pedagogicznej (nie musze, chyba przypominać treści immatrykulacji). Jestem za wolnością słowa, ale posty, których treść jest poniożej pewnego elementarnego poziomu bede usuwał.

Jesli zamierzają Państwo prowadzić ożywione rozmowy na kontrowersyjne i używać do tego ceu wulgaryzmów lub szerzyć nienawiśc, rasizm, narkomanię prosze je przenieść na inne forum.

Ps. Jesli musicie juz Państwo używać jakiś okreścień na "napoje H25OH" to prosze wysilić intelekt i posłużyć się choćby poetycka parabolą.
Ten, kto chce być godny przynależności do elity intelektualnej Naszego Kraju (a pierwszym krokiem do tego sa studia), niech najpierw udowodni słowami, a potem czynami, że na to zasługuje.

Parafrazując L. Wittgensteina:
"Granice mego świata są granicami mego języka" (i myślę, że odwrotnie też)

Proszę wybaczyć ten - być może zbyt emocjonalny ton.
Przepraszam tez wszystkich, którzy musza to czytać a się z incydentami nie utożsamiają.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
U. Bieńko




Dołączył: 03 Kwi 2006
Posty: 14
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Kraków

PostWysłany: 10 Kwiecień 2006, 21:30 pm    Temat postu:

WOLNOŚĆ SŁOWA Smile !!!! wOLNOŚĆ SŁOWA Smile pozdrowienia dla Xeny Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
K. Baranowski




Dołączył: 03 Kwi 2006
Posty: 73
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Przysucha

PostWysłany: 10 Kwiecień 2006, 21:44 pm    Temat postu: Re: Dość

W. M. Kolasa napisał:
Szanowni Państwo!

Z przykrością informuję, że zauważyłem na forum kilka postow, których treść nie licuje z honorem Studenta Akademii Pedagogicznej (nie musze, chyba przypominać treści immatrykulacji). Jestem za wolnością słowa, ale posty, których treść jest poniożej pewnego elementarnego poziomu bede usuwał.

Jesli zamierzają Państwo prowadzić ożywione rozmowy na kontrowersyjne i używać do tego ceu wulgaryzmów lub szerzyć nienawiśc, rasizm, narkomanię prosze je przenieść na inne forum.

Ps. Jesli musicie juz Państwo używać jakiś okreścień na "napoje H25OH" to prosze wysilić intelekt i posłużyć się choćby poetycka parabolą.
Ten, kto chce być godny przynależności do elity intelektualnej Naszego Kraju (a pierwszym krokiem do tego sa studia), niech najpierw udowodni słowami, a potem czynami, że na to zasługuje.

Parafrazując L. Wittgensteina:
"Granice mego świata są granicami mego języka" (i myślę, że odwrotnie też)

Proszę wybaczyć ten - być może zbyt emocjonalny ton.
Przepraszam tez wszystkich, którzy musza to czytać a się z incydentami nie utożsamiają.


A jeśli bedziemy chcieli rozmawiać na takie kontrowersyjne tematy jak: aborcja, homoseksualizm, wolność wyznania, polityka??
I jeśli dyskusja będzie prowadzona na poziomie??
Przecież każdy z nas ma jakieś poglądy
I do tego są stworzone fora aby swobodnie wymieniać swoje mysli
I oczywiście to jest zrozumiałe że obowiązują pewne zasady choćby zwykłego dobrego wychowania. Ja myslę że na naszym kierunku są sami kulturalni młodzi ludzie a to że czasem coś im sie wymsknie cóz zdarza się
Ale mam nadzieję że będziemy się trzymać pewnych zasad
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
W. M. Kolasa
Administrator



Dołączył: 02 Kwi 2006
Posty: 3234
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Kraków
Płeć: Pan

PostWysłany: 10 Kwiecień 2006, 22:03 pm    Temat postu: Re: Dość

K. Baranowski napisał:

A jeśli bedziemy chcieli rozmawiać na takie kontrowersyjne tematy jak: aborcja, homoseksualizm, wolność wyznania, polityka??
I jeśli dyskusja będzie prowadzona na poziomie??
Przecież każdy z nas ma jakieś poglądy
I do tego są stworzone fora aby swobodnie wymieniać swoje mysli
I oczywiście to jest zrozumiałe że obowiązują pewne zasady choćby zwykłego dobrego wychowania. Ja myslę że na naszym kierunku są sami kulturalni młodzi ludzie a to że czasem coś im sie wymsknie cóz zdarza się
Ale mam nadzieję że będziemy się trzymać pewnych zasad


Dokładnie o to chodzi. Ale niech to bedą rozmowy na poziomie. Zaden temet nie jest zakazany.

O tych tematach, o których Pan wspomniał, można i trzeba rozmawiać:
K. Baranowski napisał:
... aborcja, homoseksualizm, wolność wyznania, polityka??
Bo to jest prawdziwa wolność myślenia i tolerancja.

O wszyskim można i trzeba rozmawiać, pod warunkiem, że nie godzi to w uczucia innych. Ranić można łatwo: słowem, gestem, usmieszkiem.
Ważne - moim zdaniem jest jednak to - aby wypowiadać się na stosownym poziomie intelektualnym.

I żeby było jednoznacznie: o trudnych tematach, które Pan zaproponowal:
K. Baranowski napisał:
... aborcja, homoseksualizm, wolność wyznania, polityka??

Mają Państwo - nie tyle możliwość - lecz są do tego wręcz moralnie zobowiązani jako przyszła elita intelektualna. Kto za kilka lat przejmie w tym kraju stery władzy i opinii. Pytanie w gruncie rzeczy retoryczne.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
K. Bednarczyk




Dołączył: 03 Kwi 2006
Posty: 103
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Kraków

PostWysłany: 11 Kwiecień 2006, 6:55 am    Temat postu:

Po tej wczorajszej dyskuji na temat wolności słowa jakaś dziwna cisza tu zapanowała... mam nadzieję, że to stan przejściowy... Miłego dnia Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
K. Bednarczyk




Dołączył: 03 Kwi 2006
Posty: 103
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Kraków

PostWysłany: 11 Kwiecień 2006, 11:34 am    Temat postu: Re: Dość

W. M. Kolasa napisał:

Mają Państwo - nie tyle możliwość - lecz są do tego wręcz moralnie zobowiązani jako przyszła elita intelektualna. Kto za kilka lat przejmie w tym kraju stery władzy i opinii. Pytanie w gruncie rzeczy retoryczne.

Jeśli chodzi o przejmowanie władzy, to ja odpadam: już teraz mam zbyt wysokie wykształcenie Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
T. Kowalski




Dołączył: 03 Kwi 2006
Posty: 112
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: 012

PostWysłany: 11 Kwiecień 2006, 11:44 am    Temat postu: :)

jak powszechnie wiadomo, będziemy wykształconymi bezrobotnymi, a do polityki (czyt. koryta) nas nie wpuszczą, bo porządzą jeszcze kolejne 16 lat (no chyba, że zaczniemy głosować inaczej, ale nie jest to do końca pewne, bo na naszym roku słyszałem już, jak to "Mały Wielki Człowiek" jest extra prezydentem)
pozdrawiam
p.s. mam nadzieję, że nikogo nie obraziłem swoimi poglądami politycnzymi ?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
K. Baranowski




Dołączył: 03 Kwi 2006
Posty: 73
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Przysucha

PostWysłany: 11 Kwiecień 2006, 12:41 pm    Temat postu: Underground:)

K. Bednarczyk napisał:
Po tej wczorajszej dyskuji na temat wolności słowa jakaś dziwna cisza tu zapanowała... mam nadzieję, że to stan przejściowy... Miłego dnia Smile


No ba Kasiu! teraz zeszliśmy do podziemia i szykujem akcje dywersyjną Very Happy

a swoją drogą widzicie co zrobili studenci we Francji? 2 miesiące protestówi i Chirac sie ugiął.. Ale i tak moim zdaniem ten kraj jest strasznie dziwny...
wcześniej Arabowie a teraz studenci.. coś się chyba tam u nich sypie..
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
T. Kowalski




Dołączył: 03 Kwi 2006
Posty: 112
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: 012

PostWysłany: 11 Kwiecień 2006, 12:44 pm    Temat postu: :)

karol ... u nas standardowo pielęgniarki, górnicy, rolnicy... a i ostatnio lekarze znowu może rzeczywiście czas na nas studentów ?
tylko przeciw czemu protestować? może o tańsze ustawow bilety i żarełko na stołówce, bo muszę przyznać, że taniej niż na uczelnianej stołówce jest w wielu knajpach krakowskich (bynajmniej nie studenckich)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
W. M. Kolasa
Administrator



Dołączył: 02 Kwi 2006
Posty: 3234
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Kraków
Płeć: Pan

PostWysłany: 11 Kwiecień 2006, 16:50 pm    Temat postu: Precz cenzurze

K. Bednarczyk napisał:
Po tej wczorajszej dyskuji na temat wolności słowa jakaś dziwna cisza tu zapanowała... mam nadzieję, że to stan przejściowy... Miłego dnia :)


Rzeczywiscie, byl krotki okres chosu - były wlamania, wulgaryzmy i inwazja poufalosci, ale cenzury nie uznaje. Jest nawet specjalny watek dla odwaznych "Mam swoje poglądy i sie ich nie wstydzę", ktory zaproponował Pan Baranowski": http://www.3ap.fora.pl/viewtopic.php?t=20

Zapraszam
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
W. M. Kolasa
Administrator



Dołączył: 02 Kwi 2006
Posty: 3234
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Kraków
Płeć: Pan

PostWysłany: 11 Kwiecień 2006, 17:30 pm    Temat postu: Re: Dość

K. Bednarczyk napisał:
W. M. Kolasa napisał:

Mają Państwo - nie tyle możliwość - lecz są do tego wręcz moralnie zobowiązani jako przyszła elita intelektualna. Kto za kilka lat przejmie w tym kraju stery władzy i opinii. Pytanie w gruncie rzeczy retoryczne.

Jeśli chodzi o przejmowanie władzy, to ja odpadam: już teraz mam zbyt wysokie wykształcenie ;)


W takim razie:
A. Popełnia Pani grzech zaniechania (wersja dla wierzących)
B. Mozna to nazwac tchórzostwem (wersja dla neutralna swiatopogladowo)

Polska czy wg Pani... "bez tej miłości można żyć ... mieć serce małe jak orzeszek..." - reszte znamy.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
E. Oramus




Dołączył: 06 Kwi 2006
Posty: 115
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Kożmice Wielkie

PostWysłany: 11 Kwiecień 2006, 18:25 pm    Temat postu: Re: Dość

W. M. Kolasa napisał:
K. Bednarczyk napisał:
W. M. Kolasa napisał:

Mają Państwo - nie tyle możliwość - lecz są do tego wręcz moralnie zobowiązani jako przyszła elita intelektualna. Kto za kilka lat przejmie w tym kraju stery władzy i opinii. Pytanie w gruncie rzeczy retoryczne.

Jeśli chodzi o przejmowanie władzy, to ja odpadam: już teraz mam zbyt wysokie wykształcenie Wink


W takim razie:
A. Popełnia Pani grzech zaniechania (wersja dla wierzących)
B. Mozna to nazwac tchórzostwem (wersja dla neutralna swiatopogladowo)

Polska czy wg Pani... "bez tej miłości można żyć ... mieć serce małe jak orzeszek..." - reszte znamy.


Zaczyna sie robić gorąco przy tej wymianie zdań! Myślę,że powinniśmy mieć nadzieję, że w Polsce nie wystawią nam znów tragedii napisanej kiedyś przez "filozofa" Stalina " Nie jest ważne kto i gdzie głosuje, ważne kto liczy głosy". Panie Doktorze,Szymborska kończy ten wiersz jednak optymistycznie (cytuję z pamięci więc przepraszam za ewntualne błędy)" ...nie będę powalonym drzewem. Codziennie mocniej w Ciebie wrastam, Radoscią smutkiem, dumą, gniewem. Odrzucam pusto brzmiące słowa. Można nie kochać Cię i żyć, ale nie można owocować..." - to taki optymistyczny akcent ode mnie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
W. M. Kolasa
Administrator



Dołączył: 02 Kwi 2006
Posty: 3234
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Kraków
Płeć: Pan

PostWysłany: 11 Kwiecień 2006, 21:05 pm    Temat postu: Re: Dość

E. Oramus napisał:

Zaczyna sie robić gorąco przy tej wymianie zdań! Myślę,że powinniśmy mieć nadzieję, że w Polsce nie wystawią nam znów tragedii napisanej kiedyś przez "filozofa" Stalina " Nie jest ważne kto i gdzie głosuje, ważne kto liczy głosy". Panie Doktorze,Szymborska kończy ten wiersz jednak optymistycznie (cytuję z pamięci więc przepraszam za ewntualne błędy)" ...nie będę powalonym drzewem. Codziennie mocniej w Ciebie wrastam, Radoscią smutkiem, dumą, gniewem. Odrzucam pusto brzmiące słowa. Można nie kochać Cię i żyć, ale nie można owocować..." - to taki optymistyczny akcent ode mnie.




Nie czuje napietej atmosfery. Mam jednak moralny obowiązek mówić, że "patriotyzm" to nie tylko frazez. Patriotym się nie przeżył. Bez tej wiary może bilibyśmy jeszcze na etapie Białorusi. Władzę nie należy automatycznie utożsamiać z głupotą i korupcją - bo jest różnie. Tak jak z ludżmi: są mądrzy ludzie i głupi ludzie, są mądrzy politycy i głupi politycy. Można by tak wyliczać.

Jednego jednak nie wolno: stać biernie.

I żeby było jasne: zły jest każdy radykalizm. Ale równie zła jest bierność. Gdy opinii w Moim Kraju nie będą za kilka lat kształtować aktualni studenci to - proszę mi powiedzieć - kto ją ma kształtować?
Proszę przypatrzeć się Białorusi. Proszę sprawdzić ilu wylali ostatnio z wyższych uczelni za nieprawomyślne poglądy. Czy Ci młodzi ludzie z Białorusi nie mogliby z pobudek konformistycznych bez problemu dziłać w reżimowych przybudówkach i wygodnie żyć ... ale z jakiś powodów - przynajmniej niektórzy - jednak tego nie robią.

Patriotyzm ma to do siebie, że kiełkuje wyłacznie w warunkach zagrożenia. A potem. Potem są tylko nudne apele (z obowiązku). Nie tak powinno być.

Patriotym - to uczciwa praca. Patriotyzm - to "gdy Głosy liczą różnie" także pogardzany dziś wallenrodyzm (bo dziś już nikt nie przemyca "bibluły" i nie ma widocznego wroga). Wallenrodyzm nie tylko wobec tych, którzy "głosy licza róznie", ale także wobec innego zagrożenia. Kto komu broni przechytrzyć hipermarkety, świat biznesu i bezrobocie. Przechytrzyć je można własną inteligancja. Bo nikt nikomu nic nie daje z rozdzielnika. Choć w PRL tak było. I co zostało?

Czy nie ma już dziś autorytetów? Proszę sobie przypomnieć choć kilka scen życia Jana Pawla II (choćby z ostatniego filmu Foleya). Jak ON walczył ze złem? Czy kiedykolwiek stał biernie? Świadome zaniechanie jest obiektywnie złe.

Skąd w Pani wypowiedzi ten Stalin?


Ostatnio zmieniony przez W. M. Kolasa dnia 12 Kwiecień 2006, 8:38 am, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
T. Kowalski




Dołączył: 03 Kwi 2006
Posty: 112
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: 012

PostWysłany: 11 Kwiecień 2006, 22:28 pm    Temat postu: :)

"Patriotyzm jest cnotą ludzi niebezpiecznych" (Oscar Wilde)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
E. Oramus




Dołączył: 06 Kwi 2006
Posty: 115
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Kożmice Wielkie

PostWysłany: 11 Kwiecień 2006, 22:50 pm    Temat postu:

Po pierwsze: zgadzam się z Panem w 100%. Ale problem polega na tym, że gdy nie ma relnego/namacalnego zagrożenia, dopóki nie dotknie nas przysłowiowa dżuma żyjemy w jakimś dziwnym uśpieniu, nie dopuszczamy do siebie myśli o mozliwości jej nadejscia. Utyskujemy na codzienność, ale powoli, niepostrzeżenie tracimy świadomość obowiązku jaki na nas ciąży. Nie wierzymy w dżumę (przepraszam, że tak się uwziełam na ten nieszczęsny może przykład)bo jeszcze nie chłoszcze nas po twarzy, a jeśli czujemy jej oddech tuz za nami to po prostu przyspieszamy kroku i odchodzimy do swoich zajęć...
2: Historia jest najleprzą nauczycielką, ale ma beznadziejnych uczniów (tak zwykle mawiał mój historyk), stąd ten Stalin, który jest tu tylko wyrazicielem pewnego, nazwijmy to systemu. Żyjemy przecież w kraju, którego historia naznaczona została tyloma przewrotami, cierpieniami swych obywateli, pozwolę sobie jednak stwierdzić, że nie wiele wynieśliśmy z tej lekcji. Dopóki nie nauczymy się inaczej myśleć, dopóki nie nauczymy się działać nie będziemy gotowi na udżwignięcie tej odpowiedzialności.
3: Autorytety, wydaje mi się,że jeszcze istnieją, ale ich siła oddziaływania słabnie. (Nie odnoszę się tutaj do podanego przez Pana przykładu bo jest on wyjątkowy)Pytanie co się stało z autorytetami z naszego podwórka? Kiedyś taką rolę odgrywali nauczyciele, ale dziś...szkoda słów.
Wspomniany przeze mnie wcześniej historyk twierdził, że wszystko bierze się stąd właśnie, że odpowiedzialni za to ludzie nie umieją na początku edukacji szkolnej pokazać jak uczyc się historii. "Zapominają, że historia to nie tylko daty, nazwiska i wydarzenia, ale przedewszystkim wartosci lub ich brak w ludziach, którzy ją tworzą".
Mam nadzieję, że jesta Pan wstanie cos zrozumieć z tej mojej paplaniny...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Forum dyd@ktyczne INoI UP w Krakowie Strona Główna -> Wątki z forów zamknietych i posty usuniete z forów aktywnych Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9  Następny
Strona 5 z 9

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin